wedding-905240_1920PRZYKŁADOWY SCENARIUSZ FILMU Z UROCZYSTOŚCI WESELNEJ

Przebieg Mszy Świętej Ślubnej.

Wejście do kościoła

Obrzędy wstępne Mszy obrzędowej za nowożeńców mogą się rozpocząć na 3 sposoby:

a) Kapłan udaje się z ministrantami do drzwi kościoła i tam wita narzeczonych. Następnie wprowadza ich procesjonalnie do prezbiterium przy śpiewie na wejście.

b) narzeczeni sami podchodzą do ołtarza po wejściu księdza. Ksiądz wita ich przy ołtarzu.

c) Pan młody ze świadkami staje przy ołtarzu, przed krzesłami dla narzeczonych.

Po wyjściu księdza ojciec prowadzi pannę młodą od drzwi kościoła. Następuje przekazanie narzeczonej Panu młodemu.

Pan młody wita się z narzeczoną, całuje w rękę, (wg amerykańskiej tradycji właśnie w tym momencie pierwszy raz ją widzi w sukni ślubnej),podaje dłoń teściowi. Następnie narzeczonych wita ksiądz, i zajmują miejsca przy ołtarzu. Podprowadzanie narzeczonej należy uzgodnić z księdzem. Wszyscy goście przed wyjściem księdza muszą już być w kościele i zająć miejsca.

Gdy wszyscy zajmą swoje miejsca, kapłan zwraca się do narzeczonych i zgromadzonych, aby wprowadzić ich do udziału w obrzędach.

Liturgia słowa ma na celu uwydatnić znaczenie małżeństwa w dziejach zbawienia oraz jego zadania i obowiązki, zwłaszcza dotyczące uświęcenia małżonków i dzieci. Mogą być trzy czytania, z których pierwsze powinno być ze Starego Testamentu. Jest życzeniem Kościoła, aby przy wyborze tekstów biblijnych i ich wygłaszaniu czynnie uczestniczyli sami nowożeńcy lub ktoś z ich rodziny lub przyjaciół. Wypada sprawy te omówić z duszpasterzem podczas bezpośredniego przygotowania do małżeństwa.

Liturgia sakramentu Po homilii wszyscy wstają, a narzeczeni zbliżają się do ołtarza i stają przed kapłanem. Kapłan zadaje im pytania dotyczące dobrowolnej zgody na małżeństwo, woli wytrwania w wierności oraz gotowości na przyjęcie i wychowanie potomstwa.(Imię i imię) czy chcecie dobrowolnie i bez żadnego przymusu zawrzeć związek małżeński?. Narzeczeni odpowiadają: Chcemy. NIE MÓWIMY „TAK” TYLKO” CHCEMY” Czy chcecie wytrwać w tym związku w zdrowiu i chorobie, w dobrej i zlej doli, aż do końca życia? Narzeczeni: Chcemy. Czy chcecie z miłością przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy? Narzeczeni: Chcemy. Następnie wszyscy stojąc śpiewają trzy zwrotki hymnu do Ducha Świętego. Kapłan teraz zwraca się do narzeczonych, aby wyrazili zgodę małżeńską.

Narzeczeni zwracają się do siebie i podają sobie prawe dłonie. Kapłan wiąże je końcem stuły. Narzeczeni powtarzają teraz kolejno za kapłanem: (pierwszy Pan młody) (Młodzi mogą również sami wypowiadać słowa przysięgi, bez powtarzania za księdzem) Ja (imię) biorę Ciebie (imię) za żonę (męża) i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy Święci. Po wypowiedzeniu przez kapłana słów potwierdzenia małżeństwa usuwa stułę z dłoni nowożeńców.

Następuje teraz błogosławieństwo obrączek i nałożenie ich wzajemne przez małżonków, jako znak miłości i wierności małżeńskiej.

Mąż nakłada na serdeczny palec żony obrączkę przeznaczoną dla niej, a następnie czyni to żona wypowiadając przeznaczone na ten moment słowa. (Imię) przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.(ważne jest aby założyć obrączkę do połowy palca wypowiedzieć w/w słowa a następnie wsunąć ją do końca. Dzięki temu fotograf i kamerzysta będą mogli uchwycić moment zakładania obrączek) Przed założeniem obrączki należy ją pocałować. Pan młody całuje żonę w rękę po założeniu obrączki , panna młoda już NIE.

Czasem po ślubie następuje pocałunek pary młodej, jak również ksiądz inicjuje oklaski zgromadzonych w Kościele. Liturgia sakramentu kończy się modlitwą powszechną, która obejmuje nowożeńców, ich bliskich oraz potrzeby całego Kościoła. Podane intencje należy dostosować do okoliczności. Nowożeńcy mogą uczestniczyć w ustaleniu brzmienia wezwań modlitwy powszechnej. Intencje podaje kantor albo sam kapłan.. Także nowożeńcy mogą podać intencje dotyczące ich rodziców, bliskich i zgromadzonych.

Liturgia eucharystyczna

Liturgię eucharystyczną, odprawia się w zwykły sposób. Po słowach Przekażcie sobie znak pokoju małżonkowie i wszyscy obecni mogą sobie przekazać, w ustalony sposób znak pokoju i miłości. Najlepiej wcześniej ustalić z księdzem czy podejdzie do nowożeńców na znak pokoju, jeśli tak to najpierw młodzi podają rękę księdzu następnie sobie i świadkom. (unikamy kiwnięcia głową do osób którym możemy podać rękę). Naturalne stało się aby nowożeńcy podeszli do rodziców (rodzice muszą siedzieć obok siebie w pierwszej zajętej ławce, najlepiej z jednej strony ołtarza, ale mogą również po dwóch stronach)

Nowo zaślubieni mogą przyjąć Komunię świętą pod obiema postaciami. Msza św. kończy się uroczystym błogosławieństwem nowożeńców i wszystkich obecnych. Najpierw mówi: „Pochylcie głowy wasze przed Bogiem”, po czym wyciąga ręce nad zaślubionymi i wypowiada słowa błogosławieństwa. Następnie błogosławi wszystkich: „Was wszystkich…” i mówi: „Idźcie w pokoju Chrystusa”.

Wyjście z kościoła Przed wyjściem z kościoła niekiedy nowożeńcy mają zwyczaj udawania się do bocznego ołtarza Matki Bożej na krótką chwilę modlitwy. Mogą tam złożyć kwiaty – wiązanka którą miała świadkowa. Potem przez nawę główną udają się do drzwi kościoła, Spotka się, że podczas gdy młodzi są przy bocznym ołtarzu, goście ustawiają szpaler, trzymając w ręku róże. Z trzymanych róż robią jakby tunel dla pary młodej. Przy wyjściu mogą również klaskać. Kilkoro gości powinno wyjść jako pierwsi z kościoła żeby móc obsypać nowożeńców wychodzących z kościoła ryżem.

Przed kościołem nowożeńcy przyjmują życzenia od uczestników uroczystości ślubnej.

 


 

affair-1238430_1920

PRZYKŁADOWE PODZIĘKOWANIA DLA RODZICÓW

Kochani Rodzice!

U progu wspólnego życia we dwoje, chcielibyśmy w szczególny sposób zwrócić się właśnie do Was. Przepełnia nas bowiem uczucie ogromnej radości i wdzięczności. Byliście z nami od samego początku. Wzrastaliśmy na Waszych oczach, Przy Was stawialiśmy pierwsze kroki, oraz wypowiadaliśmy pierwsze słowa. Pokonując często wiele trudności, opiekowaliście się nami, wychowywaliście, by w końcu wprowadzić nas w dorosłe życie. Dziś zakładamy rodzinę i już niedługo sami będziemy rodzicami. Wtedy pewnie jeszcze bardziej uświadomimy sobie jak wiele dobra dla nas uczyniliście. Nie raz jeszcze zapewne skorzystamy z Waszej rady i doświadczenia życiowego. Mamy też nadzieję, że sprawimy Wam jeszcze dużo radości i będziemy dla Was pociechą. Nadszedł dla nas bardzo ważny i szczególny dzień oraz doskonała okazją by powiedzieć WAM DZIĘKUJĘ- za życie które nam daliście, wiemy że było by ono pozbawione sensu gdybyście nie obdarowali nas szczęściem dziękujemy za przykład dawany całym swoim życiem to właśnie z waszą pomocą zrozumieliśmy, ŻE KOCHAĆ TO ZNACZY RÓWNIEŻ WYBACZAĆ I MIEĆ NADZIEJĘ – za ciepło miłość i oparcie które wciąż nam dajecie tak mało chcąc w zamian- za ludzką dobroć mądrość i tolerancję, której nas uczyliście- za kulturę takt i delikatność, która nas otaczacie każdego dnia- z całego serca dziękujemy za wszystkie lata rodzicielskiej miłości – a przede wszystkim za to że jesteście i dzięki temu jakaś część nas może ciągle czuć się radosnymi dziećmi BARDZO WAS KOCHAMY

Podziękowanie tylko dla mamy (można wykorzystać fragmenty) Matka przygląda się swojemu nowo narodzonemu dziecku Z pewnym lękiem, bo myśli sobie, że jest ono takie malutkie, takie zależne, pełne tajemnic i możliwości. Lecz Matka jest przekonana, że dzięki miłości pozna je dokładnie. I tak się dzieje. Chociaż dokonuje się to przez radości i kłopoty, które przerastają matczyne wyobrażenia. Ona jakoś odnajduje w sobie siłę i mądrość, o których istnieniu nie miała dotąd pojęcia. Jakoś tak cicho, bez narzucania się zostaje podpora życia swojego dziecka. Brakuje słów, aby podziękować za matczyna odwagę, cierpliwość, dobroć, zrozumienie, ale tak bardzo chcę wyrazić wdzięczność właśnie Tobie, najbardziej kochającej z Mam. Dziękuję Ci za to, że dopasowywałaś swoje życie do mojego. Dziękuję za poczucie, ze nie ma dla Ciebie na tym świecie nic droższego, niż nasza miłość. Dzięki Tobie czuję się chcianym dzieckiem, potrzebnym i wartościowym człowiekiem. Dziękuję Ci za to, że jesteś. Dziękuję Ci w drobiazgi, zwyczajne sprawy, których się zwykłe nie docenia; błahostki, gdy spogląda się na nie z perspektywy codzienności, a zarazem rzeczy urastające do nieogarniętych umysłem rozmiarów, jeśli wziąć pod uwagę wszystkie lata dzieciństwa. Posiłki. Setki posiłków. Tysiące. Tyle, ze pękłby nawet Smok Wawelski. Everest filiżanek i szklanek. Kosz na brudna bieliznę, który napełniał się natychmiast po opróżnieniu —jak nienasycony potwór z bajki, który pożerał skarpetki i podkoszulki. Podłogi – niezmierzone Zszarpane nerwy, nieprzespane noce, zrujnowane plany, nieudane kolacje, zniszczone dywany, porysowane meble, zapchane zlewozmywaki, podeptane grządki. Wszystkie rozczarowania i klęski, wielkie i małe, które znikały na drugi dzień. Dziękuję Ci, ze mi przeinaczałaś. Dziękuję Ci za przekonanie, że najcenniejszym skarbem życia jest własne dziecko. Jesteś Światełkiem na końcu ciemnego tunelu, Ręka podana nad przepaścią, Ścieżka w gąszczu. Jesteś Pewnością, gdy wszystko wydaje się chaosem. Wytrzymywałaś ze mną w dniach buntu, kiedy nic nie miało sensu, nic nie było warte zainteresowania. Nie przestawałaś wierzyć, że pewnego dnia wyjdę z tej mgły i na nowo odnajdę słońce. I rzeczywiście tak się stało. Dziękuję Ci za Twe gromkie besztanie, wybuchy gniewu, wymówki, które ściskały mi serce. Wszystko załatwiałaś od ręki, bez żadnych okropnych zapowiedzi kary, która ma dopiero nadejść. Koniec. Zrobione. Skrucha przyjęta. Szeroko otwarte ramiona. Uściski. I znów powracał spokój. Dziękuję Ci, ze znosiłaś moje humory, prowokacje, lenistwo, bunt, złość, hałas i niechlujstwo, głupotę l popisy, cala gamę wybryków, które dzieciak obmyśla, aby zobaczyć, na jak wiele może sobie pozwolić. Ty jednak nie przestawałaś mnie kochać. Jak to możliwe…nie wiem. Ale dziękuję Ci. Matki i dzieci, niezależnie od tego, jak bardzo się nawzajem kochają, potrafią się tez dotkliwie ranić. Nagły wybuch złego humoru czy frustracji, nieprzemyślany osąd, trochę ślepej niewdzięczności mogą ugodzić prosto w serce. Gdyby można było wymazać wszystkie przejawy mojej nieuprzejmości i głupoty, braku zrozumienia… Lecz jeśli w życiu króluje miłość, wszystko w końcu dobrze się układa. Miłość bowiem kruszy zamknięte serca i uczy nas wyrozumiałości, przecież jesteśmy tylko ludźmi, Ty i ja. Kocham Cię taka, jaka jesteś. Nie chcę żadnej innej Mamy.

Fragment książki Pam Brown „ Dziękuję wspaniałej Mamie”


 

Ślub konkordatowy – jak zorganizować.

Od listopada 1998 roku nie trzeba już brać dwóch ślubów: cywilnego i kościelnego. Teraz wystarczy zgodna wola obu zainteresowanych stron i sakramentalne „Tak” wypowiedziane podczas uroczystej ceremonii zaślubin w kościele.

Aby Ślub był wyjątkowy, przygotowania należy zacząć dużo wcześniej. Po pierwsze wybrać kościół, gdzie będziecie przysięgać sobie miłość. Zwyczajowo narzeczeni decydują się na Ślub w parafii przyszłej panny młodej, ale pamiętajmy – że ślub Wasz może odbyć się w parafii panny młodej lub pana młodego. Na ślub w innej parafii trzeba uzyskać zgodę. W tym celu należy dodatkowo sporządzić licencję do parafii miejsca ślubu. Wystawia ją parafia, w której załatwiane są formalności. Kiedy już będziecie pewni co do miejsca Waszego Ślubu, zacznijcie przygotowywać odpowiednie dokumenty.

Aby ustalić datę Ślubu należy udać się do kancelarii lub rektoratu kościoła na kilka miesięcy przed wybranym terminem Ślubu. W mniejszych miejscowościach wystarczy gdy pojawimy się tam na 3 miesiące przed uroczystością, w większych parafiach – 6 miesięcy. Koniecznie musicie zarezerwować datę i godzinę uroczystości, a także ustalić szczegóły dotyczące jej przebiegu. Zwykle sakramentu małżeństwa udziela ksiądz podczas uroczystej liturgii ślubnej, ale na pewno niektórzy z Was będą chcieli dokonać aktu ślubu podczas mszy świętej. Nie zawsze jest to możliwe, więc koniecznie wspomnijcie już podczas pierwszej wizyty u księdza. Gdy już ustaliliście termin ślubu z księdzem, teraz powinniście udać się do USC, gdzie dostaniecie zaświadczenie potwierdzające, iż nie istnieją żadne przeszkody, byście zawarli związek małżeński. Zaświadczenie wydawane jest w trzech egzemplarzach, później jedno z nich trafi z powrotem do USC, drugie pozostanie w kronikach kościelnych, natomiast trzecie dostajecie Wy. Aby uzyskać zaświadczenie należy udać się osobiście do kierownik USC właściwego dla miejsca zamieszkania jednego z narzeczonych (nie ma znaczenia, którego) z dowodami tożsamości, a także z odpisami skróconego aktu uroczenia. Na miejscu wypełnicie podanie o zaświadczenie stwierdzające brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa oraz oświadczenie o przyjmowanych po ślubie nazwiskach przez Was. Jeszcze tylko opłata w kasie znaczków skarbowych – 75 zł za sporządzenie aktu małżeństwa, 5 zł za wydanie zaświadczenia, 1,50 zł za podanie.(opłaty mogą być inne ale zbliżone)

Zaświadczenie, które otrzymacie ważne jest trzy miesiące. Nie ma więc sensu planować wizyty w USC wcześniej niż 3 miesiące przez datą ślubu. Jednak to nie koniec formalności. Aby zawarty przez Was związek miał moc prawną, należy oprócz zaświadczenia z USC przedłożyć także metryki chrztu ( również ważna 3 miesiące) i świadectwa bierzmowania w parafii narzeczonej lub narzeczonego. Pod przedstawieniu przez Was powyższych dokumentów w parafii sporządzony zostanie protokół kanoniczny badania narzeczonych. Odpowiadać będziecie każde z osobna na pytania związane z pokrewieństwem i powinowactwem między wami, o ewentualny przymus przystąpienia do sakramentu małżeństwa, o waszym zamiarze wychowania potomstwa zgodnie z zasadami przyjętymi przez Kościół itp. Jeśli wszystkie te formalności załatwicie w parafii narzeczonej, nie musicie już oddzielnie składać podania o wygłoszenie zapowiedzi przedślubnych. Musi to jedynie zrobić narzeczony, składając podanie do proboszcza w swojej parafii o wygłoszenie zapowiedzi.

Po dwóch niedzielach wygłaszania zapowiedzi narzeczony odbiera ze swojej parafii zaświadczenie o wygłoszeniu zapowiedzi i zanosi do parafii, w której narzeczeni załatwiali formalności przedślubne. Gdy narzeczeni wybiorą świadków, muszą podać ich dane w kancelarii parafialnej. Zwyczajowo powinno to odbyć się na dwa tygodnie przed ślubem. W razie nieobecności świadków potrzebne są ich dowody osobiste w celu skonstruowania aktu małżeństwa. Jeżeli wszystkie wyżej wymienione dokumenty zostaną dostarczone przez Was do kościoła, możecie spokojnie zająć się przygotowaniami do uroczystości weselnej. Dopilnowanie wszystkich formalności związanych ze ślubem leży od tej chwili już tylko w rękach księdza i urzędników. Warto pamiętać o kursie przedmałżeńskim- w większości parafii jest on obowiązkowy. Kursy prowadzone są zazwyczaj późnym popołudniem, po to by nie komplikować narzeczonym planów na dzień i jest to cykl dziesięciu nauk. (Zwykle są to 3 spotkania) Tematy nauk przedmałżeńskich związane są oczywiście ze ślubem i duchowym przeżyciem sakramentu małżeństwa.

Przebieg uroczystości ślubnej należy przedyskutować z księdzem, podczas któregoś ze spotkań. Ustaleniom podlega oprawa muzyczna, ponieważ młodzi mają kilka możliwości: albo nie ingerują w repertuar kościelnych utworów, lub ustalają według własnego życzenia. Dodatkowo mogą także zamówić innych muzyków np. skrzypka lub chór. Pamiętajmy o fotografach i obsłudze wideo – oni również muszą mieć specjalne zaświadczenia z Kurii. Dekoracja kwiatami kościoła to także element, który wcześniej należy z księdzem omówić. Nie można zapomnieć o spowiedziach – są obowiązkowe. Po spowiedzi, narzeczeni i świadkowie otrzymują od księdza kartki potwierdzające ich uczestnictwo w sakramencie pokuty. Jednak coraz częściej odchodzi się od tego procederu. W dniu Ślubu narzeczeni wraz ze świadkami powinni pojawić się na 15 minut przed rozpoczęciem uroczystości. Udają się wówczas do zakrystii, by podpisać trzy zaświadczenia o zawarciu małżeństwa (co czynią również świadkowie) oraz podpisać się w księdze małżeństw kościoła (zwykle po ślubie) Liturgia sakramentu małżeństwa odbywać będzie się tak, jak to wcześniej ustaliliśmy z księdzem.

Źródło: forum Gimbla.pl